Menu Zamknij

POEZJA…

WIERSZ

Jak to się stało że pijaństwo

Pół życia mi zabrało.

Po prostu pić mi się chciało.

Jak to się stało, płakała żona

Płakały dzieci, a ja grzebałem

Tam gdzie wysypują śmieci.

Po prostu pić mi się chciało.

Już nic nie miałem

I od Boga uciekałem.

Po prostu pić mi się chciało.

Wróciłem do Boga, wróciła żona i dzieci.

Już nie grzebałem wśród śmieci.

Radość życia powraca,

Dzieci znów mówią do mnie Tata,

Bo mnie się już pić nie chciało.

Napisał nasz kolega Bronisław W.

Jego treść znajdować się w zakładce Biblioteka dział Poezja